czwartek, 7 marca 2013

Komplet dla Pani Zimy:)

Zimowa biel mi się udzieliła. Jestem już nią zmęczona i chociaż marcowe słoneczko mocniej przygrzewa, to u mnie wciąż wokół biało:/  Pomyślałam, że zrobię biały komplet biżuterii dla Pani Zimy, aby wkupić się w jej łaski i żeby wreszcie odeszła i ustąpiła miejsca Pani Wiośnie:)
Kochani, strasznie brakuje mi na wszystko czasu. Ozdabiam jajka na szkolny kiermasz wielkanocny dla mego najmłodszego. Dzieci zbierają kaskę na 3 dniową wycieczkę. Już jeden kiermasz się odbył przed Bożym Narodzeniem. Robiłam wtedy anioły z masy kukurydzianej i ozdabiałam decoupage'm. Fajnie wyszły, ale nie zdążyłam nawet zrobić zdjęć, bo rozeszły się jak świeże bułeczki:)
Teraz postaram się wyrobić wcześniej i porobić chociaż zdjęcia na pamiątkę, które pokażę na moim drugim,baaaardzo zaniedbanym blogu  Skarby Arkadii (chyba je kiedyś połączę) Wyplatam też, jako podstawki do jajek styropianowych koszyczki z papierowej wikliny i skręcam różyczki ze sztywnej włoskiej krepiny (czy też krepy), metodą cukierkową. Bardzo to zajęcie mnie wciągnęło:) Obkleiłam małymi różyczkami, klejem na gorąco, kulę styropianową ,( która tak mi się spodobała, że nie oddam jej na kiermasz : p ) a która służyła mi jako element dekoracyjny przy dzisiejszej sesji zdjęciowej do biżuterii dla Pani Zimy:)
Jak zrobić koszyk z papierowej wikliny i różyczki z krepiny(krepy) włoskiej znajdziecie na blogu u Ani.
Duuużo zdjęć,jak zwykle;)












Kochani, jet to mój ostatni post przed wielomiesięczną przerwą związaną z moim wyjazdem.
Na zakończenie,chciałabym Wam wszystkim bardzo podziękować za odwiedziny, wspaniałe komentarze, które zawsze sprawiają mi ogromną radość i widzę sens tego co robię. Wszystkim Wam życzę mnóstwo natchnienia i dużo pomysłów na nowe piękne koralikowe cuda!!!
Do zobaczenia po wakacjach (mam nadzieję)...