Tak skromniutko,tym razem :c).Turkus oprawiony koralikami Jablonex i Miyuki Delica.Wyhaftowany na filcu,podszyty skórą,zawieszony na dłuuugim sznurze (75cm),wyplecionym techniką RAW przestrzenną (ma 4 boki) ,czego oczywiście na zdjęciach nie widać.Jest delikatny,taki trochę ażurowy,niezbyt gruby,(jak ołówek) i bardzo fajnie się go formuje.Ciepło wszystkich pozdrawiam,bo zima nieuchronnie zbliża się wielkimi krokami,a ja cierpię na brak słońca,bo przy lampce zdjęcia mi nie wychodza:(
Piękny! I do tego szalenie elegancki. Żadna kobieta nie powstydzi się prezentować coś tak wspaniałego na szyi!
OdpowiedzUsuńPare dni ciszy i prosze znowu kolejne CUDO!!!
OdpowiedzUsuńAlicjo nawet ta paskudna pogoda nie przeszkadza Ci wymyślać śliczne naszyjniki.
Jak Ty to robisz ???
Pozdrawiam serdecznie
Cudny!!
OdpowiedzUsuńChciałbym się kiedyś nauczyć takie oplatania:)
Że niby skromny??? Jak dla mnie szalenie elegancki i piękny!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Witaj!!
OdpowiedzUsuńNaszyjnik bardzo w moim guście:)
Jak dla mnie , idealny!!!!!!!!!
Pozdrawiam również ciepło:)
szkoda ,że nie robisz mocnych zbliżeń, bo dopiero wtedy urok twoich prac byłby w pełni oddany, może spróbuj, naszyjniki jak zwylke cudny, oryginalny i śliczne kolory
OdpowiedzUsuńDziękuję dziewczyny:)
OdpowiedzUsuńIza,jak klikniesz na zdjęcie to się powiększy.Jak zamiast strzałki pojawi się mała lupka z plusikiem,tzn,że zdjęcie można jeszcze bardziej powiększyć,spróbuj, ale zdjęcia niewyraźne są z bliska,bo za ciemne światło i aparat za słaby.Marzy mi się lustrzanka :)
Oj tak, bez dobrego aparatu ciężko zrobić udane fotki przy jesienno-zimowym świetle. Ale się wymądrzyłam hihi, a sama mistrzem fotografii nie jestem. Ratuje mnie właśnie lustrzanka.
OdpowiedzUsuńNaszyjnik piękny. I pomyśleć, że jeszcze niedawno takie koralikowe wyplatanki nie robiły na mnie żadnego wrażenia. A teraz oglądam je i coraz bardziej mnie zachwycają.